Kilka miesięcy temu zgłosiłem się do udziału w testach Comet, gdy tylko zobaczyłem pierwsze informacje o nowej przeglądarce. Po dłuższym oczekiwaniu otrzymałem wiadomość email, że tym razem w końcu mam szansę ją przetestować. Tak więc to zrobiłem. Skorzystałem z zaproszenia i pobrałem przeglądarkę na macOS. Od razu po jej uruchomieniu nasunęła mi się pierwsza myśl, że już to widziałem – to Chromium z własnym silnikiem Perplexity AI.
Jak korzysta się z Comet? Przeglądając internet czujesz, że masz obok siebie dodatkowego asystenta, który może podsumować dla Ciebie witrynę lub również rozwinąć artykuł, który właśnie czytasz. Asystent w bocznej części przeglądarki daje możliwości Perplexity, ale i również pozwala uruchomić dodatkowe funkcjonalności jak np. szybkie korzystanie ze skrótów do instrukcji, wykonywanie zrzutów ekranu czy też dyktowania promptów.
Największe wrażenie jednak zrobil na mnie agent tzw. Comet Assistant, który na stronach wykonuje zadane przez Ciebie polecenia. Wygląda to tak, jakby ktoś naprawdę przeglądał za Ciebie Internet. Wystarczy zadać odpowiednie polecenie np. „Przejmij kontrole nad przeglądarką i znajdź najtańszy lot z punktu A do punktu B” i zobaczysz jak zrobi to bot za Ciebie. Jestem bardzo zaskoczony, jak sam potrafi zauważyć wyskakujące okna i je zamknąć, by móc kontynuować polecenie. W wyniku działania otrzymujesz konkretne podsumowanie. Szok.
Wracam do dalszych testów.
Więcej o Comet przeczytasz na: https://www.perplexity.ai/comet
PS. Na stronie Perplexity, zobaczyłem dostępne wakaty na iOS Engineer Comet oraz dla Androida. Zastanawiam się teraz jak Comet będzie działać na telefonie. Czekam z niecierpliwością. 😉

