Jestem wielkim fanem newsletterów i zapisuję się na różne listy mailingowe. Wybieram te, które są bliskie moich zainteresowań. Z czasem jednak zauważyłem, że moja skrzynka stała się wielkim koszem, do którego wpadają dziesiątki różnych newsletterów. Ciężko było nad tym zapanować i oddzielić wiadomości szczególnie istotne od tych informacyjnych. Odkryłem coś, co pomogło mi zapanować nad tym bałaganem. Stoop Inbox, czyli dedykowaną pocztę do newsletterów.

Założenie Stoop Inboxa jest proste. Otrzymujesz prosty adres e-mail (nazwa@stoopinbox.com), który używasz gdy zapisujesz się do list mailingowych. Plusem jest to, że nie musisz wykorzystywać swojej prywatnej skrzynki pocztowej.

Poczta Stoop Inbox dostępna jest przez przeglądarkę oraz na urządzeniach Android i iOS. Pozwala odbierać newslettery i dzielić je wg źródła. Czytanie wiadomości odbywa się podobnie jak na czytnikach RSS np. Feedly. Wszystko prosto i czytelnie.

Jeśli zdecydujesz się zrezygnować z subskrypcji, wystarczy, że naciśniesz przycisk unsubscribe i gotowe.

Stoop Inbox jest darmowym rozwiązaniem, z możliwością wykupienia wersji premium 10$/rok. Po aktywacji dochodzą dodatkowe funkcjonalności takie jak: ciemny motyw, możliwość tworzenia folderów, zapis do Pocket czy też Instapaper, brak limitów itp.

Stoop Inbox wspiera twórców i udostępnia katalog, w którym możesz znaleźć interesujące newslettery. Tak więc, jeśli jesteś osobą, która lubi czytać newslettery tak jak ja, to rozwiązanie jest dla Ciebie.

Chcesz dowiedzieć się więcej o Stoop Inbox, to przejdź na stronę projektu: https://stoopinbox.com/